Historia naszej syberyjskiej rodzinki dwóch suczek husky oraz jednej koteczki syberyjskiej:)
poniedziałek, 24 grudnia 2007
Zimowe zabawy
Zrobiliśmy sobie przerwę w przedświątecznych przygotowaniah i wybraliśmy się na spacerek na lotnisko. A tam miła niespodzianka spotkaliśmy Granta. I zaczęło się szlaeństwo! Nasze pieski się tak wybawiły, że resztę dnia spędziły na wylegiwaniu się :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz