Historia naszej syberyjskiej rodzinki dwóch suczek husky oraz jednej koteczki syberyjskiej:)
wtorek, 1 lipca 2008
Nad wodą w Tresnej
1 komentarz:
Anonimowy
pisze...
Chyba bym w galotki narobiła jakbym taką wilczycę na trasie spotkała;-)Ale macie piękne, bardzo piękne zwierzaczki !A w oczy tych diobełków mogłabym patrzeć non stop-syberyjskie cuda-wszystkie 5 (? dobrze liczę?;-)POZDROWIENIA !
1 komentarz:
Chyba bym w galotki narobiła jakbym taką wilczycę na trasie spotkała;-)Ale macie piękne, bardzo piękne zwierzaczki !A w oczy tych diobełków mogłabym patrzeć non stop-syberyjskie cuda-wszystkie 5 (? dobrze liczę?;-)POZDROWIENIA !
Prześlij komentarz